Skip to main content
Blog

Jak style przywiązania wpływają na nasze relacje w dorosłym życiu?

By 8 października 202415 października, 2024No Comments
Jak style przywiązania wpływają na nasze relacje w dorosłym życiu?

Style przywiązania obejmujące emocje i zachowanie służyć nam mają do adaptacji wobec zmieniających się okoliczności. Powstały one w toku nasze rozwoju.  Główny ich cel to zapewnienie nam przetrwania. Od najwcześniejszych lat naszego życia, uczymy się radzić sobie z przeciwnościami i emocjami. Wiedzę o tym jak to robić, czerpiemy zwykle od naszych rodziców. W procesie tzw. modelowania najistotniejszą rolę odgrywają postawy naszych rodziców.

 

Co to są style przywiązania?

 

Psychologiczną teorię przywiązania po raz pierwszy opisał John Bowlby, psychoanalityk badający skutki rozłąki niemowląt z rodzicami. Bowlby twierdził, że jakość wczesnych więzi znacząco wpływa na rozwój emocjonalny i społeczny dziecka. Bezpieczne więzi wzmacniają pewność siebie i odporność, podczas gdy niepewne więzi mogą prowadzić do trudności w relacjach i regulacji emocjonalnej.

W toku ewolucji w ludziach wykształcał się biologiczny mechanizm, który jest odpowiedzialny za tworzenie i regulowanie relacji z drugim człowiekiem, do którego jesteśmy przywiązani.  Osoby samotne musiały polegać sami na sobie, a więc łatwiej padały ofiarą nieszczęść. Z kolei osoby, będące w bliskich związkach miały kogoś, kto o nie dba, a więc częściej pozostawali przy życiu i przekazywali kolejnym pokoleniom skłonności do tworzenia bliskich relacji. Nazywa się systemem przywiązania i składa się z emocji i zachowań, zapewniających poczucie bezpieczeństwa i ochrony. 

 

Co to są style przywiązania?

Jak powstają style przywiązania?  – Teoria przywiązania.

 

Teoria przywiązania mówi, że więź psychiczna to więzy między dzieckiem a opiekunem, nazywane stylem przywiązania.  To one  mają zagwarantować dziecku bezpieczeństwo, ochronę i przetrwanie. W procesie rozwoju dziecka, pępowina z okresu prenatalnego, zmienia się na psychiczną potrzebę uczucia bliskości z matką. Jak wiemy dziecko długo wymaga opieki. Takiej, która zapewni mu bezpieczeństwo, jedzenie, ubranie, czystość, a także uczucia. Bardzo ważną funkcją matki poza zapewnieniem jedzenia, ubrania itd.,  jest umiejętność odzwierciedlania stanów dziecka. Co staje się podstawą tożsamości dziecka. Rodzaj więzi, jej jakość, dziecko najpierw „zapisuje” a potem „przechowuje” w formie schematów umysłowych. To na ich podstawie formułuje oczekiwania dotyczące tego jak inni powinni się wobec niego zachowywać, jak go traktować.

 

 

Jakie wyróżniamy style przywiązania?

 

bezpieczny styl przywiązania.  

Dziecko może wyrażać swoje potrzeby i zwykle są one zaspokojone przez opiekunów. Dziecko może polegać na stabilnej i przewidywalnej matce, a z czasem wykształca się u niego zaufanie do siebie i innych. Zakłada, że świat jest bezpieczny, a jego potrzeby zostaną zaspokojone. W późniejszym okresie czasu osoba potrafi zachować równowagę między bliskością a autonomią. Nie przeraża jej intymność, ale potrafi też funkcjonować samodzielnie. Osoby, które reprezentują bezpieczny styl przywiązania, mają dobre doświadczenia z dzieciństwa. Rodzice szybko i w adekwatny sposób reagowali na ich potrzeby. Dzieci z bezpiecznego styl więzi są w kontakcie ze swoimi emocjami i czują, że panują nad własnym życiem. 

 

lękowo-ambiwalentny styl przywiązania 

Rodzice raz zaspokajali potrzeby, a kiedy indziej nie odpowiadali na nie. W rezultacie osoba nie wie, czego może spodziewać się po innych ludziach. Stara się do nich dostroić, aby zasłużyć na ich uwagę, troskę i miłość. Zwykle wykształca się w kontakcie z matką, która jest chwiejna emocjonalnie oraz ulega zmiennym nastrojom. Nawet jeśli jest obecna fizycznie, to emocjonalnie utrzymuje dystans. Matka często jest bezradna wobec uczuć dziecka, ponieważ sama nie radzi sobie ze swoimi emocjami. Mały człowiek cały czas zabiega o uwagę opiekuna, okazuje silny stres w trakcie separacji i nie uspokaja się po powrocie opiekuna – nieustannie jest zdenerwowany i zalękniony. Dzieciom z tym stylem więzi towarzyszy lęk przed stratą, ponieważ doświadczyli chaotycznej i niespójnej opieki. Raz czuły się kochane, a raz niepotrzebne. 

 

unikowy styl przywiązania.

Opiekunowie nie odpowiadali na potrzeby dziecka, przez co osoba nie wykształciła sobie samowystarczalność. Dziecko doświadcza notorycznego odrzucenia przez matkę. Widzi, że ona nie zaspokaja jego potrzeb, więc z czasem przestaje poszukiwać bliskości z opiekunem. Z jednej strony pragnie bliskości, a z drugiej strony chce jej uniknąć, ponieważ niezaspokojone potrzeby sprawiają ból. Wyrasta na człowieka, który za wszelką cenę dąży do niezależności i unika zaangażowania emocjonalnego. Minimalizuje znaczenie emocji i uczuć.  Zwykle taka osoba boi się bliskich relacji i nie potrafi ich tworzyć. Przypomina to o cierpieniu spowodowanym przez odrzucenie ze strony rodziców.

Ten styl przywiązania wykształca się nawet w sytuacji, kiedy matka ma dobre intencje, ale jest niedostępna dla dziecka z powodu np. pobytu w szpitalu, choroby. Dziecko nagradzane jest za „poprawne zachowania”, czyli np. kiedy jest grzeczne, bezproblemowe i niesprawiające trudności. Maluch buduje powierzchowne kontakty z innymi, dystansuje się od ludzi, a także często traktuje innych instrumentalnie.

 

zdezorganizowany styl przywiązania

Rodzic był jednocześnie osobą, która krzywdziła dziecko i jednocześnie tą osobą, do której dziecko zwracało się z prośbą o pomoc. Opiekunowie są postrzegani niejednoznacznie. Dziecko traktuje matkę jednocześnie jako bezpieczną bazę i zagrożenie. Matka może być przerażona, a dziecko myśli, że to jego wina. Niekiedy matka jest przerażająca, co budzi strach w maluchu. W tym przypadku opiekun nie ma autorytetu u dziecka. Charakterystyczną cechą jest brak spójnej strategii radzenia sobie ze stresem. Wzorzec ten wykształca się u dzieci maltretowanych, zaniedbanych i doświadczających przemocy psychicznej i/lub fizycznej. Opiekun wówczas stanowi zagrożenie dla integralności psychicznej dziecka. Matka często jest krytyczna i kontrolująca w stosunku do dziecka. Musimy pamiętać, iż nie zawsze muszą być to skrajne przypadki. Chodzi przede wszystkim o sposób postrzegania opiekunów przez dziecko, a nie zewnętrzną ocenę osób trzecich. 

Rodzice najczęściej sami mają nieprzepracowane traumy i przenoszą problemy na swoje potomstwo. Dziecko musiało szybko dorosnąć i zacząć radzić sobie z konfliktami wewnętrznymi rodziców. Na pewno brakuje mu poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji,  a więc odczuwa sprzeczne emocje. Jednocześnie chce zbliżyć się do rodzica i go unika.

I w podobny sposób w dorosłym życiu taka osoba widzi swojego partnera i innych ludzi. Osoby takie proszę o zaspokojenie swoich potrzeb, po czym wycofują się z tego. Zdezorganizowany styl przywiązania jest charakterystyczny dla ofiar przemocy w rodzinie.

Jak powstają style przywiązania?

Etapy w tworzeniu stylu przywiązania. 

 

System  przywiązania można podzielić na etapy:

  1. 0 – 6 miesięcy – etap uśmiechu. U dziecka pojawia się reakcja uśmiechu, która tworzy rodzaj przyjaznych interakcji. Kluczowym czynnikiem przywiązania jest matczyna gotowość do wrażliwego reagowania na zachowania dziecka. Winnicott mówi, że dziecko odbija się w twarzy matki i tym co widzi w jej oczach jest ono samo. Wzajemna wymiana spojrzeń między matką  a niemowlęciem jest decydującym  składnikiem rozwoju świata wewnętrznego. Daje dziecku poczucie bliskości. Uśmiech na twarzy matki jest pierwszym symbolem akceptacji dziecka i tego co ono przeżywa.  Kiedy to, matka gaworzy z dzieckiem jej odgłosy harmonizują z odgłosami niemowlęcia, minami, ruchami. Służy to niemowlęciu w rozwoju zintegrowanego poczucia siebie. W przypadku zniekształconej więzi zaobserwowano, na przykład, że matki dzieci przywiązanych ambiwalentnie narzucają się im, gdy dzieci beztrosko się bawią, a ignorują gdy dzieci są w potrzebie.

  2. 6 miesięcy –  3 lata – etap lęku. Pojawia przed obcymi. Dziecko traktuje matkę jako bezpieczną bazę. Może  oddalać się czując się bezpiecznie, w chwili zagrożenia przywołuje matkę płaczem. Nadmiernie lękowi rodzice mogą powstrzymywać zachowania eksploracyjne dziecka, powodując, że będzie ono przytłumione i zahamowane. Z kolei beztroscy rodzice, niedbali, nie stanowią bezpiecznej bazy, co prowadzi do lęku i poczucia porzucenia, przez co dziecko hamuje się samo. Powstaje wewnętrzny model uczuciowy relacji, nazwany przez Bowlbyego  „wewnętrznym modelem roboczym”

  3. 3 lata i więcej – etap stałości obiektu. Dziecko postrzega swoich rodziców jako odrębne osoby, mające własne zamierzenia i cele, ale nadal chce zachować z nimi bliskość. Spójność w zachowaniu matki jest źródłem poczucia ciągłości i stałości. Dzięki matce wrażliwie reagującej na dziecko i jego potrzeby, kształtuje się zdolność do utrzymania obrazu siebie we własnym umyśle. Daje to dziecku samodzielność i umiejętność autorefleksji. Matka, która nie potrafi reagować na dziecko i jego potrzeby w bezpieczny dla niego sposób, naraża dziecko na obezwładniające emocje. Zwłaszcza gdy dziecko doświadcza utraty i lęku separacyjnego.

 

Wpływ stylu przywiązania na nasze relacje

 

Wpływ stylu przywiązania na nasze relacje.

 

Analizując style przywiązania, można by dojść do wniosku, że największe korzyści przynosi sytuacja, kiedy dwoje ludzi zaczyna tworzyć fizjologiczną jedność. Jedna strona na coś reaguje, a druga nie pozostaje obojętna. Czy to oznacza, że szczęście w związku, relacji opiera się na stałym byciu z partnerem? Paradoksalnie jest odwrotnie. Bycie samodzielnym wyrasta ze świadomości, że mamy przy sobie osobę, która w razie konieczności udzieli nam wsparcia. 

Kluczową rolę w wyborze partnera odgrywa nieświadomy, pierwotny system przywiązania.  W dorosłym życiu konsekwencja relacji matki z dzieckiem, wyrażającą się w powstaniu trwałego stylu przywiązania, wpływającego na nasze relacje z ludźmi podczas całego życia. A co za tym idzie na bliskie związki.

 

 

Style przywiązania u dorosłych określają ich stosunek do bliskości i sposobu reagowania w relacjach romantycznych.

 

Wykształcone w dzieciństwie style przywiązania wpływają na różne aspekty naszych związków. Zwłaszcza romantycznych, takie jak postrzeganie relacji, potrzeba bliskości, zaangażowanie, stabilność związku i satysfakcja. Osoby przywiązane bezpiecznie są bardziej optymistyczne w myśleniu o miłości i bardziej zaangażowane w związek, niż te o stylach lękowym lub unikowym. Lękowi mają większą potrzebę bliskości, czasem zachowują się wręcz napastliwie, a unikowi często nie uwzględniają potrzeb partnera. Osoby z pozabezpiecznym stylem przywiązania charakteryzują się mniejszą stabilnością związku i mniejszą satysfakcją. Osoby o stylu lękowym są bardziej narażone na zerwanie związku, ale często pozostają w niesatysfakcjonujących relacjach niż osoby o stylu unikowym.

 

Styl przywiązania –  zaabsorbowany w dorosłości.

 

Więź lękowo-ambiwalentna w dorosłości przekształca się w styl zaabsorbowany. Takie osoby często zmartwiają się o to, że partner przestanie je kochać. Ponieważ nie uważają się za osoby atrakcyjne błędnie sądzą, że jeśli ktoś je dobrze pozna, to nie spodoba mu się to, kim są. Kiedy bliska osoba przestanie okazywać zainteresowanie, osoby o więzi zaabsorbowanej zaczynają się martwić, że zrobiły coś źle.

Brak bliskiej relacji wzbudza w nich niepokój. Można powiedzieć, że czują się niekompletne bez bliskiej relacji. Z tego względu mają dużą zdolność do intymności i nie obawiają się bliskości. Wręcz przeciwnie dążą do sklejenia się z partnerem, aby mieć pewność że nie zostaną porzucone. Jeżeli przez dłuższy czas nie widzą partnera, zaczynają się martwić, że on zainteresuje się kimś innym. Jednak osoby o stylu zaabsorbowanym boją się okazywać swoich uczuć z obawy, że druga strona ich nie odwzajemni. Z tego względu dużo myślą o związku, nawet w sytuacjach, kiedy powinny skupić się na swoich obowiązkach. Można powiedzieć, że relacje pochłaniają dużo energii emocjonalnej.

Ponadto mają skłonności do szybkiego przywiązywania się w relacji. Wrażliwość na nastroje partnera sprawia, że są bardzo wrażliwe na zmianę jego nastrojów. Często pojawia się poczucie, że jeśli ten związek się rozpadnie, to nikogo już nie znajdą. Osoby o takim stylu więzi są bardzo impulsywne i w trakcie kłótni trudno im skupić się na racjonalnych argumentach. Jeśli coś im przeszkadza, nie potrafią o tym powiedzieć, tylko oczekują, że partner zgadnie, o co im chodzi.

 

Wrażliwy system przywiązania.

 

U osób z więzią zaabsorbowaną system przywiązania jest bardzo wrażliwy. Są nadmiernie wyczulone na najmniejsze sygnały osłabienia więzi. Co szybko aktywuje system przywiązaniowy.  Tylko zapewnienie ze strony partnera, że wszystko jest w porządku umożliwia odzyskanie spokoju. Warto wiedzieć, że osoby o innych stylach przywiązania również doświadczają podwyższonej aktywności tego systemu, ale nie wychwytują aż tylu subtelnych szczegółów.

Strategie aktywujące system przywiązania to wszelkiego rodzaju myśli, uczucia i wyobrażenia, które sprawiają, że mamy ochotę zbliżyć się do partnera. Jeśli dostaniemy od niego sygnał, że wszystko jest w porządku, możemy wrócić do stanu równowagi.

Osoby o stylu przywiązania zaabsorbowanym mają skłonność do pamiętania jedynie zalet partnera i stawiania go na piedestale. Jednocześnie nie doceniają własnych umiejętności, tylko przeceniają zdolności bliskiej osoby. Bardzo często mają problem ze skupieniem uwagi na pracy, ponieważ myślą o swoim związku. Mają przekonanie, że obecna relacja to jedyna szansa na miłość, a po rozstaniu miną lata, zanim poznają kogoś nowego. Bardzo często pojawiają się obawy, że nawet jeśli je zostawi, to na pewno zmieni się w idealnego partnera dla kogoś innego. Takim osobom łatwo utknąć w przekonaniu, że wszystkie pary mają problemy, ale ich partner na pewno się zmieni.

 

Zachowania protestacyjne
Zachowania protestacyjne.

 

Główny ich cel to ponownie nawiązanie kontaktu z partnerem i zwrócenie na siebie uwagi. Często ten rodzaj reakcji jednak szkodzi związkowi, więc warto nauczyć się je rozpoznawać, aby zareagować i zmienić strategię na bardziej pomocną.

Przykłady zachowań protestacyjnych:

  • Intensywne próby nawiązania kontaktu – dzwonienie, pisanie wielu wiadomości,

  • Wycofywanie się – rozmawianie przez telefon i ignorowanie partnera, odwracanie się plecami od niego,

  • Grożenie odejściem – „lepiej mi będzie bez Ciebie”, „od początku wiedziałam, że do siebie nie pasujemy”,

  • Wzbudzanie zazdrości – opowiadanie partnerowi o kimś, kto ich podrywał, umawianie się na spotkanie z byłym partnerem.

 

Związek z osobą o stylu  zaabsorbowanym

Gdy osoby o tym stylu więzi zaczynają czuć, że coś jest nie tak w związku, często zalewają je negatywne emocje.  Spodziewają się najgorszego jeszcze zanim porozmawiają z partnerem. Konwersacja z bliską osobą najczęściej przebiega impulsywnie i jest pełna oskarżeń oraz gróźb. W tej sytuacji partner prawdopodobnie się wycofa, zamiast zapewnić o swoich uczuciach. O wiele lepiej jest zaryzykować i zdecydować się na skuteczną komunikację. Wystarczy spokojnie przedstawić swój punkt widzenia oraz poinformować o swoich odczuciach bez gróźb i manipulacji.

 

 

Styl przywiązania oddalający w dorosłości

 

Styl przywiązania oddalający w dorosłości. 

 

Więź lękowo-unikająca w dorosłości przekształca się w styl oddalający. Osoby o stylu więzi mają trudności w okazywaniu wsparcia emocjonalnego bliskiej osobie, ale też niechętnie dzielą się swoimi uczuciami. Niezależność jest dla nich ważniejsza niż związek z bliską osobą. Na pierwszym planie zwykle stawiają siebie, swoją pracę, hobby, przyjaciół, a bliski związek dopiero jest na końcu listy potrzeb. Czasami bez powodu odczuwają gniew w stosunku do partnera.

Bardzo często mają poczucie, że partner oczekuje większej bliskości niż ta, z którą czują się dobrze.  Przeżywają sprzeczne uczucia. Podczas rozłąki tęsknią za towarzyszem życia, ale gdy znowu są blisko, potrzebują ucieczki. Nie lubią, jeśli ktoś jest od nich zależny. Wolą aby ktoś kim się interesują, nie oczekiwał wyłączności. W razie odrzucenia odczuwają ulgę, a często winą za rozpad związku obarczają wyłącznie partnera. Mają dużo wątpliwości co do bliskiej relacji, nawet wtedy gdy ta spełnia ich oczekiwania.  

Bardzo często wysyłają sprzeczne sygnały do partnera – czasami są lekceważący, a niekiedy wykazują zainteresowanie głębszą relacją.  Mają sztywne poglądy dotyczące związku i często bezkompromisowe zasady.  Podczas kłótni osoba wybucha albo wychodzi. Ma problem z racjonalnym wytłumaczeniem swoich racji i zachowania. W relacji taka osoba zwykle tworzy fizyczny i emocjonalny dystans. Jej wyobrażenia wobec tego jak powinien wyglądać związek są nierealistyczne. 

 

Strategie dezaktywujące

Osoby o stylu więzi oddalającym stosują różne metody dystansowania się od partnerów.  Często deklarują, ze nie są gotowe na  zaangażowanie się, ale jednocześnie cały czas pozostają w relacji – czasami nawet przez kilka lat. Nadmiernie zwracają uwagę na  niedoskonałości partnera np. sposobie wypowiadania się, ubierania się i pozwalają, aby szczegóły przesłoniły uczucia do bliskiej osoby.  Filtrują z innymi osobami. Nie okazują uczuć, ale jednoczesne zachowują się jakby coś do niej czuły.  

Typowe zachowania polega na  odsuwaniu się od partnera, jeśli wszystko dobrze się układa. Niedzwonienie lub nieodbieranie telefonów należą do typowych strategii obronnych. Często nawiązują relacje, które mogą się nie udać, np. romansują z mężczyzną/kobietą, która jest w związku małżeńskim.

Nieświadome stosownie powyższych strategii  sprawia, że osoba nie boi się ograniczenia swojej  autonomii. Jednakże ma to destrukcyjne znaczenie dla relacji. 

Powody braku powodzenia w relacjach upatrują najczęściej poza sobą np. w nieznalezieniu właściwej osoby, braku szczęścia, nietrafnym wyborze itd. Rzadko poszukują pomocy na zewnątrz gdyż nie uważają, że mają coś do naprawienia w sobie. 

 

Związek z osobą o stylu oddalającym

Przede wszystkim najważniejszym jest uzyskanie wglądu i świadomości zarówno przez osoby ze stylem oddalającym jak i ich partnerów o sposobie budowania więzi. Świadomość potrzeby większej przestrzeni dla osoby ze stylem oddalającym będzie kluczowa dla zachowania związku. A ta najczęściej ujawnia się, gdy zbliżają się do partnera. Dlatego ważny jest asertywny komunikat o potrzebie własnej własnej przestrzeni. W ten sposób partner nie będzie czuł się odrzucony. Co więcej para  uniknie schematu pogoń-wycofanie się, co jest charakterystyczne w związku z osobą unikającą.

 

 

Styl przywiązania zdezorganizowany

Styl przywiązania zdezorganizowany w dorosłości pozostaje zdezorganizowany.

 

Osoba o stylu zdezorganizowanym postrzega siebie jako osobę mało wartościową, niekompetentną i nieatrakcyjną. Co więcej postrzega innych ludzi jako zagrażających i niegodnych zaufania. Bliskiej relacji odczuwa zagrożenie, jest zwykle pasywna, nieśmiała, unika konfliktów, ale też i wyrażania własnych potrzeb. Ma problem  ze stresem i emocjami. Dlatego zachowuje się impulsywnie, a jeśli nie może wyrazić własnych odczuwać, stosuje strategie autoagresywne. Jednym ze sposobów na wejście w relację jest przemoc i zniszczenie – człowiek o stylu zdezorganizowanym nie zna innych wzorców relacji. Bardzo często wchodzi w związek z osobą, która jest kontrolująca lub skłonna do manipulacji. W dzieciństwie nie był w stanie przewidzieć zagrożenia i w dorosłości żyje w ciągłym strachu.

Strategie kontrolujące

Osoby o zdezorganizowanym stylu przywiązania stosują strategie kontrolujące. Po to aby obniżyć lęk i nawiązać relację z bliską osobą.  Stara się kontrolować relację i dostać jakąkolwiek bliskość niż żadną – często kosztem problemów emocjonalnych.

  • Strategia karząca – obrażanie się, poniżanie partnera, zawstydzanie, wymuszanie posłuszeństwa,

  • Strategia podporządkowana – wchodzenie w rolę ofiary, szukanie kontaktu poprzez bycie niezaradnym i słabym,

  • Strategia opiekuńcza – troska o dobre samopoczucie partnera, odpowiedzialność za jego stan emocjonalny,

  • Strategia uwodząca – bycie czarującym dla partnera.

 

 

Styl bezpieczny w dorosłości.

Osoby o bezpiecznym stylu więzi z łatwością okazują uczucia partnerowi. Lubią bliskość, która nie wiąże się z przesadną troską, ani też z lękiem. Często są  zadowolone ze swoich związków. Nie traktują kłótni w związku jako  zapowiedzi zerwania.  Gdy się z kimś nie zgadzają, wyrażają swoje zdanie bez obawy odrzucenia. Wierzą, że większość osób jest godna zaufania. 

Po rozstaniu czują ból, ale wiedzą, że sobie poradzą. Chętnie dzielą się swoimi sukcesami i problemami, ale także okazują wsparcie, jeśli partner tego potrzebuje. Mają elastyczne spojrzenie na związek i skłonność do kompromisów. Nie boją się zaangażowania ani zależności, a co ważne, nie postrzegają związku jako ciężkiej pracy. Są przekonane, że bliskość prowadzi do bliskości, a więc naturalnie i chętnie okazują uczucia. W ich relacja jest mało dramatycznych wydarzeń, rozstań i powrotów.

 

 

Bezpieczna baza dla partnerów

 

 

Bezpieczna baza dla partnerów z pozabezpiecznych stylów przywiazania.

Osoby o bezpiecznym stylu przywiązania nie tylko same lepiej czują się w bliskich relacjach, ale i potrafią stworzyć bezpieczną przestrzeń  dla swoich partnerów z pozabezpiecznych więzi. Jak to zrobić?

Po pierwsze należy pokazać dostępność dla partnera.  A więc wrażliwość, jeśli tego potrzebuje, być dla niego oparciem, pytać jak się czuje. Pomagać i wspierać partnera ale w taki sposób, aby nie odbierać drugie stronie inicjatywy i poczucia sprawczości. Należy wzmacniać u partnera pewności siebie i wiarę we własne zdolności. Ważne aby akceptować cele partnera i zachęcać go do relacji.

 

To co najważniejsze, należy pamiętać, że nie jesteśmy skazani na styl przywiązania, który zbudował z nami nasz opiekun. Na początku warto określić bazowe przywiązanie z rodzicem. Po to aby znaleźć odpowiedź na wiele pytań związanych z funkcjonowaniem w relacjach z drugim człowiekiem.  Warto pamiętać, że jeden ze stylów przywiązania może być wiodący, ale oprócz tego mogą pojawiać się elementy z innych stylów.  Później należy rozpocząć pracę nad zmianą stylu przywiązania pozabezpiecznego na bezpieczny. Style przywiązania będą miły bardzo istotny wpływ na wszystkie nasze relacje i związki z innymi osobami., nawet w pracy zawodowej. 

 

Przeczytaj także:

Pięć wymiarów osobowości, czyli kim naprawdę jestem?
TERAPIA SCHEMATÓW
WEWNĘTRZNE DZIECKO
Trauma – autonomia czy dostosowanie się. Jak wpływa na dorosłe życie?